Od początku spotkania Drowy ruszyły z kopyta zdobywając bramkę. W drugiej połowie Bebo strzela sobie samobója, i od tego momentu zaczyna grać z ogromną presją, ale bardzo haotycznie. Do tego bardzo skuteczna gra obrońców i znakomita postawa bramkarza Drowów sprawiają, że mecz kończy się wynikiem 2-0. Jak powiedział zaraz po spotkaniu sam Łukasz Rosiński-Bąkowski, wynik ten można nazwać mega sensacją.

W spotkaniu ECS - Gocanówko pierwszą bramkę zdobywają ci drudzy. Wynik ten utrzymuje się do przerwy, i niektórzy zaczynają już wietrzyć drugą sensację. W drugiej połowie padają jeszcze trzy bramki, ale strzelają je już tylko gracze ECSu, który systematycznie odrabia straty. Końcowy wynik to 3-1 dla ECSu.

W spotkaniu paliwowych z Szarlejem sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Pierwszą bramkę zdobywa Szarlej. Potem Japaks wyrównuje. Obie drużyny stwarzają wiele groźnych sytuacji i grają bardzo wyrównanie. W końcowej fazie spotkania Adam Stefański zdobywa prowadzenie dla Japaksu, ale Robert Ciećka bardzo szybko zdobywa wyrównującą bramkę dla Szarleja wykorzystując zamieszanie pod bramką Darka Dumały. Tak więc spotkanie kończy się sprawiedliwym remisem 2-2, na który to wynik obie drużyny zasłużyły.

W pierwszej rundzie Pacio przgrało z metalowymi 3-4. Tym razem sytuacja się odwróciła. Pacio gra bardzo dokładnie i kosekwentnie wykorzystuje błędy przeciwnika. Trzeba też pochwalić znakomitą grę bramkarza Michała Wikarskiego, który ani razu nie wpuszcza piłki do swojej bramki. Marcin Ciesielski zrobił to aż 4 razy. Jest to pierwsza porażka lidera w tym sezonie, a dwa remisy metalowi zaliczyli z Japaksem i NKA.

Starcie Racic z NKA należało do tych zaciętych i wyrównanych. Od początku inicjatywę przejmują Racice, strzelając dwie bramki. Potem gole padają naprzemian. Do przerwy 3-2 dla Racic. W 4 minucie drugiej połowy NKA wyrównuje, potem na chwilę zdobywa przewagę. Na 8 minut przd końcem znowu mamy remis, a na 5 minut przed końcowym gwizdkiem znowu dominują Racice. NKA gra bardzo ładną technicznie piłkę, ale błędy w obronie sprawiają, że spotkanie kończy się dla nich przegraną z Racicami 5-6

W ostatnim spotkaniu kolejki od samego początku było widać sporą przewagę Tłoczenia, które do przerwy prowadzi 3-0. Po przerwie Cukrownia zaczyna pomału odrabiać straty, ale tylko dwa razy trafia do bramki przeciwnika. Za to tłoczeniowi zdobywają jeszcze dwa gole, ogrywając tym sposobem Cukrownie 5-2.
[MJ]

---

Relacja Tomka Lewandowskiego

W dzisiejszej kolejce doszło do największej sensacji nie tylko w tej edycji, ale także w 9 letniej historii naszych rozgrywek. Już w pierwszym sobotnim meczu Drowy odprawiły dwukrotnych zwycięzców ligi ekipę Bebo w stosunku 2-0. To wydarzenie przyćmiło nawet rozegrane później dwa szlagierowe spotkania, w których starły się ze sobą cztery najlepsze zespoły tegorocznych rozgrywek.

DROWY 2 - 0 RPC BEBO (1-0)

Marcin Lamparski, samobójcza
To zdecydowanie najlepszy mecz Drowów w historii ich występów w KLPH. Mroczne elfy zagrały dzisiaj perfekcyjnie pod względem taktycznym, no i w bramce mieli Ojca Dyktatora, który znakomicie dyrygował poczynaniami swoich kolegów i ani razu nie dał się zaskoczyć graczom Bebo.
Piłkarz meczu - Łukasz Rosiński-Bakowski i Marcin Lamparski
Bramka meczu - Marcin Lamparski na 1-0

ECS INOWROCŁAW 3 - 1 GOCANÓWKO (0-1)
Patryk Walczak 2, Maciej Tyczyński - Mirosław Gołdyn
Gocanówko po raz kolejny udowadnia, że sił i koncentracji starcza im tylko na pierwszą połowę.
Piłkarz meczu - Patryk Walczak
Bramka meczu - Mirosław Gołdyn na 1-0

SZARLEJ 2 - 2 STACJA PALIW JAPAKS (0-0)
Przemysław Śliwczyński, Robert Ciećka - Dariusz Kotlarek, Adam Stefański
Mecz drugiej z trzecią drużyną w tabeli był bardzo ciekawym widowiskiem w którym emocji nie brakowało do samego końca. Raz jedna raz druga drużyna była bliżej wygranej. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów i po obu stronach pozostał pewien niedosyt.
Piłkarz meczu - Przemysław Śliwczyński, Marcin Grabarek, Adam Stefański, Dariusz Kotlarek
Bramka meczu - Adam Stefański na 1-2 i Robert Ciećka na 2-2

PACIO PAKOŚĆ 4 - 0 METAL DOM (2-0)
Jarosław Łapiński 3, Bartosz Babiarz
Gdyby drużyna z Pakości przyjeżdżała zawsze w takim składzie i z taką motywacją do gry to myślę, że mielibyśmy już pozamiatane (czytaj mistrzem byłoby Pacio). Jeszcze nigdy nie widziałem tak bezradnych Metalowych, którym nie udało się zdobyć nawet honorowej bramki.
Piłkarz meczu - Jarosław Łapiński, Bartosz Babiarz i Michał Wikarski
Bramka meczu - Bartosz Babiarz na 3-0

RACICE 6 - 5 NKA PILOT (3-2)
Piotr Wójciak 4, Marcin Piechnik , samobójcza - Tobiasz Czyściecki 2, Tomasz Lewicki 2, Marcin Brodala
Faworytem tego meczu była ekipa NKA Pilot więc końcowy wynik to na pewno niespodzianka. Piloci atakowali non stop, ale nadziewali się na kontry zawodników Racic, którym ponadto dopisało szczęście w zdobyciu kilku goli.
Piłkarz meczu - Piotr Wójciak i Tomasz Lewicki
Bramka meczu - Piotr Wójciak na 1-0 i Tobiasz Czyściecki na 3-2

PIERWSZE TŁOCZENIE 5 - 2 CUKROWNIA (3-0)
Łukasz Becla 3, Zygmunt Bukowiecki, Łukasz Bondas - Grzegorz Nowaczyk, Adam Dzwoniarkiewicz
Pierwsza połowa to popis Łukasza Becli, który zdobył trzy gole. W drugiej do głosu doszli Cukrowi, którzy doprowadzili do stanu 2-3, ale końcówka należała znowu Tłoczeniowych, którzy odnieśli zasłużoną wygraną.
Piłkarz meczu - Łukasz Becla
Bramka meczu - Zygmunt Bukowiecki na 5-2

Dzisiejsze zawody sędziowali Robert Jędrzejczak i Grzegorz Remiasz

NAJLEPSZA "5" KOLEJKI
Łukasz Rosiński-Bąkowski, Przemysław Śliwczyński, Piotr Wójciak, Łukasz Becla, Jarosław Łapiński rez. Michał Wikarski, Adam Stefański, Patryk Walczak, Tomasz Lewicki, Bartosz Babiarz

PIŁKARZ KOLEJKI
Łukasz Rosiński-Bakowski, Jarosław Łapiński i Piotr Wójciak

BRAMKA KOLEJKI
Bartosz Babiarz i Zygmunt Bukowiecki

MECZ KOLEJKI
Drowy - RPC Bebo 2-0, Szarlej - SP Japaks 2-2 i Racice - NKA Pilot 6-5

Prawie sto lat temu mieliśmy Cud nad Wisłą, a teraz jak pisze Ojciec Dyktator doczekaliśmy się Cudu nad Gopłem. Łukasz Rosiński-Bąkowski niczym marszałek Piłsudski przygotował znakomity plan taktyczny na bitwę z Bebo czym całkowicie zaskoczył chłopców Adama Pizonia. Tym razem obyło się bez ofiar w ludziach, ale po meczu nikt piłkarzy Bebo w hali nie widział więc..... Tak na poważnie w tabeli wciąż z bezpieczną 5-cio punktową przewagą nad Paliwowymi jest Metal Dom. To dużo i mało zarazem zważywszy, że w przedostaniej kolejce dojdzie do bezpośredniego starcia tych ekip, a lidera czekają jeszcze trudne boje z liżącym rany po klęsce z Drowami Bebo, które za wszelka cenę będzie chciało zmazać plamę po ostatnim blamażu, a potem derbowy pojedynek z Szarlejem. Z kolei Japaks zagra za tydzień z Eceesem, a później z Racicami.


Zobacz wyniki i strzelców - Kliknij tutaj
Zobacz tabelę - Kliknij tutaj